Menu główne:
Są pierwsze efekty monitorowania spraw, w których mecenasi są traktowani jak świadkowie.
Sąd Dyscyplinarny przy Prokuratorze Generalnym wszczął postępowanie dyscyplinarne przeciwko prokuratowi, który wbrew przepisom przesłuchiwał obrońcę w charakterze świadka. Jak podkreśla Andrzej Zwara, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej, to pierwszy taki przypadek.
Wnioski o przesłuchanie adwokatów padają najczęściej w sprawach mafijnych czy dużych gospodarczych.
Więcej: Przesłuchanie adwokata grozi dyscyplinarką
Tomasz Ślesicki, dyrektor departamentu wywiadu skarbowego w Ministerstwie Finansów, jest funkcjonariuszem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oddelegowanym do Ministerstwa Finansów – ustalił DGP. Poza nim, jak oficjalnie poinformowało nas MF, w resorcie pracuje jeszcze dwóch agentów.
– Czynnych funkcjonariuszy ABW jest w resorcie finansów więcej – twierdzi nasz informator. Rzecznik agencji ppłk Maciej Karczyński odmówił odpowiedzi na pytanie ilu.
Więcej: Dziennik Gazeta Prawna z 24 czerwca 13 (nr 120)
Tajemnica zawodowa jest dla adwokatów świętością. Jednak wciąż pojawiają się próby wyciągnięcia od nich informacji, jakie uzyskali od klientów
Adwokat obowiązany jest zachować dla siebie wszystko, o czym dowiedział się w związku z udzielaniem pomocy prawnej. I nie można zwolnić go z obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej co do faktów, o których się dowiedział, prowadząc sprawę. Tak stanowi art. 6 prawa o adwokaturze (t.j. Dz.U. z 2009 r. nr 146, poz. 1188 z późn. zm.). Podobne brzmienie ma też art. 19 kodeksu etyki adwokackiej, w którym jasno podkreśla się, że adwokat zobowiązany jest zachować w tajemnicy oraz zabezpieczyć przed ujawnieniem lub niepożądanym wykorzystaniem wszystko, o czym dowiedział się w związku z wykonywaniem obowiązków zawodowych.
Więcej: Dziennik Gazeta Prawna z 10 czerwca 13 (nr 110)
Zbigniew Krüger Jeśli dziennikarz nie był zwolniony przez sąd z tajemnicy zawodowej, a mimo to ujawnił źródło, jest to skandal.
Czy tajemnica dziennikarska ma chronić dziennikarza, czy źródło informacji?
I jedno, i drugie. Chroni dziennikarza, zapewniając bezpieczeństwo jego informatorom.
Czy zatem objęcie pewnych informacji taką ochroną jest prawem czy obowiązkiem dziennikarza?
Obowiązkiem. Wynika on wprost z art. 15 ust. 2 ustawy – Prawo prasowe (Dz.U. z 1984 r. nr 5, poz. 24 z późn. zm.). To podstawowa zasada tego zawodu. Fundament państwa prawa. Prasa jest po to, by patrzeć władzy na ręce. Jeżeli nie zapewnimy ochrony źródłom, to rola prasy zostanie zredukowana. Kontrola, jaką ma pełnić, będzie iluzoryczna.
Więcej: Dziennik Gazeta Prawna z 28 maja 13 (nr 102)
Choroby i ich leczenie to często bardzo dyskretna sprawa. O ile trudno ukryć przed światem złamaną rękę, o tyle np. w wypadku chorób wenerycznych dyskrecja jest pożądana. Dlatego właśnie obowiązują surowe przepisy o tajemnicy lekarskiej, porównywalnej swą wagą z tajemnicą adwokacką czy tajemnicą spowiedzi. Lekarza może z niej zwolnić tylko sąd, gdy wymaga tego dobro wymiaru sprawiedliwości.
Takie gwarancje są w konstytucji, kodeksie postępowania karnego oraz w przepisach regulujących zawody lekarskie.
Więcej: Rzeczpospolita z 02 maja 2013