Wiadomości - E-System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji

Domena orange.pl, pod którą znajdowała się polskojęzyczna strona Orange.pl przestała dziś nad ranem wskazywać na adresy serwerów należących do Orange — nastąpiła modyfkacja strefy DNS, która sugeruje założenie “sporu” dotyczącego domeny.

Więcej: Orange.pl “zawieszona”… a orange.com w trybie “serwisowym”

Kilka dni temu informowaliśmy o tym, że Nordea ujawniła e-maile 600 klientów — ktoś umieścił ich adresy w nagłówku TO zamiast BCC. Na nasz apel o kupno książek z dziedziny bezpieczeństwa IT, umieszczony pod tamtym artykułem, Nordea nie odpowiedziała, ale dziś została przyłapana na tym samym błędzie. I tym razem przedstawicielka banku obiecała: ksiązki będą.

Więcej: Nordea obiecuje kupić książki za 10 000 PLN po tym jak drugi raz ujawniała e-maile klientów

Niestety, nawet na największej rozdzielczości nie widać, z jakiego sprzętu skorzystano do przeprowadzenia akcji reklamowej. Volkswagen w opisie filmiku informuje, że wykorzystano location-based broadcaster (cokolwiek to jest). Część z czytelników obstawiała fałszywego BTS-a lub IMSI-Catchera, ale naszym zdaniem było to raczej zwykłe wysyłanie wiadomości przez Bluetooth (tańsze i legalne, w porównaniu do IMSI Catcherów). Albo żadne z powyższych, bo przecież to reklama i wszystko jest ustawione — w hollywoodzkich filmach, wirusy komputerowe są wszakże trójwymiarowe… Rozważmy jednak, że był to Bluejacking — bo o atakach z wykorzystamiem IMSI Catcherów pisaliśmy już setki razy ;)

Więcej: Atak Bluejacking wykorzystany w reklamie Volkswagena

W tym tygodniu, w ramach naszego cyklu Poniedziałek z Prawnikiem zajmujemy się problemem, który zgłosiło nam wielu czytelników na przestrzeni ostatnich paru tygodni — chodzi o spamerskie SMS-y nagabujące o przeniesienia numeru do sieci T-Mobile.

Więcej: “Czy zgadzasz się na kontakt w celu przeniesienia numeru do T-Mobile” [Poniedziałek z Prawnikiem]

I nie chodzi o przycisk na obudowie telewizora, który go wyłącza. Niestety skończyły się czasy, w których telewizor służył tylko do odbierania sygnału TV i miał przerażające znaczki świadczące o radioaktywności (pozdrowienia dla posiadaczy Rubinów). Dzisiejsze telewizory są “inteligentne” (tzw. Smart TV), podpięte do internetu i z możliwością instalacji aplikacji. Właśnie w tych inteligentnych telewizorach znaleziono dość sporą dziurę.

Więcej: Miliony telewizorów na świecie podatne na atak “czerwonego przycisku”