Menu główne:
Tydzień temu, jako pierwsi poinformowaliśmy o włamaniu na strony KOD-u i przejęciu skrzynki e-mail Mateusza Kijowskiego. Wedle przytoczonych w artykule wypowiedzi włamywacza “ubera”, zawartość skrzynki miała niebawem pojawić się w internecie, chyba, że Mateusz Kijowski “przeprosi PiS”. Przeprosin nie było i dziś wykradzione wiadomości pojawiły się w internecie…